Szóste zwycięstwo z rzędu i piętnaste w obecnym sezonie Basket Ligi Kobiet odniosły koszykarki CCC Polkowice. „Pomarańczowe” nie miały najmniejszych kłopotów z pokonaniem jednej z najsłabszych ekip ligi – Widzewa Łódź.
Ku zaskoczeniu kibiców zgromadzonych w polkowickiej hali przy ul. Dąbrowskiego, pierwsza kwarta spotkania była dość wyrównana, choć minimalnie na korzyść gospodyń (25:23). Druga odsłona to prawdziwy popis gry ofensywnej, zwłaszcza w wykonaniu podopiecznych trenera Mirosa Kovacika, które w tym fragmencie zdobyły aż 36 pkt. Przed przerwą koszykarki z Dolnego Śląska prowadziły różnicą 19 „oczek” (61:42). Tak imponująca zdobycz po pierwszych 20 minutach meczu zwiastowała również wysoki wynik końcowy. Miejscowa publiczność z pewnością liczyła na powtórzenie wyczynu sprzed tygodnia i przekroczenie przez ich pupilki granicy stu punktów.
Po zmianie stron gra się jednak znacznie zmieniła. Obydwa zespoły zdecydowanie więcej uwagi zaczęły poświęcać obronie, czego efektem było zaledwie 9 zdobytych punktów przez ekipę przyjezdną w trzeciej partii. Łodzianki przed decydującą kwartą przegrywały już różnicą 27 pkt. i z cała pewnością były już pogodzone z kolejna porażką. Końcówka pojedynku można było zauważyć lekkie rozluźnienie w poczynaniach koszykarek CCC, którym nie tylko nie udało się rzucić stu punktów, ale tez pozwoliły rywalkom na zwycięstwo w tej części gry (15:23). To jednak nie miało większego wpływu na wynik końcowy i pewną wygraną polkowiczanek na własnym parkiecie 93:74.
Dzięki sobotniemu zwycięstwu koszykarki CCC Polkowice awansowały na drugie miejsce w tabeli Basket Ligi Kobiet.
CCC Polkowice – Widzew Łódź 93:74 (25:23, 36:19, 17:9, 15:23)
CCC: Fagbenle 19, Clark 16, Spanou 14, Gajda 11, Leciejewska 8, Sandric 8, Ervin 7, Puss 5, Beard 3, Stankiewicz 2, Bojovic, Idziorek.
Widzew: Schmidt 16, Harvey-Carr 15, Scheer 13, Gertchen 11, Drop 11, Paździerska 8, Kudelska, Zapart, Gzinka, Zawidna.