Charytatywne kalendarze fundacji SOL są już do nabycia w Lubinie. Tworzyli je uczniowie z zaprzyjaźnionej szkoły podstawowej, wklejając swoje cytaty i pozując do zdjęć. Dochód ze sprzedaży będzie przeznaczony na rehabilitację podopiecznego fundacji.
Kalendarz powstał po raz drugi. To inicjatywa Małgorzaty Radko, prezes Fundacji SOL z Lubina. Do pomocy zaprosiła wolontariuszy z Zielonej Szkoły Podstawowej
– Stworzyliśmy kalendarz wspólnie. Znalazły się w nim cytaty, które wymyślały same dzieci. Dotyczyły one dwóch ważnych kwestii, czyli hejtu oraz pomocy. To apel młodych ludzi, w którym sprzeciwiają się agresji i prześladowaniu innych ludzi. Dochód ze sprzedaży zostanie przekazany na Adasia z Gliwic, który jest jednym z podopiecznych fundacji. To chłopiec, który zebrał już pieniądze na operację drugiej chorej nogi, ale nadal są mu one potrzebne na rehabilitację – mówi Małgorzata Radko, prezes Fundacji SOL.
Kalendarz nosi nazwę „Kolor i akceptacja”. Można go nabyć przede wszystkim w siedzibie fundacji przy ul. Odrodzenia.
– Sama praca przy kalendarzu przysporzyła wolontariuszom wiele radości. Zdjęcia zostały wykonane przez Martę Goch. Przeprowadzam z tymi dziećmi wiele akcji charytatywnych, dzięki temu udaje się ich uwrażliwić na krzywdę czy choroby innych. Mamy kilka takich akcji, ale praca przy tym kalendarzu była szczególna. Dziewczyny mogły się poprzebierać i potańczyć – dodaje Radko.
Fundacja działa od trzech lat, zajmuje się przede wszystkim chorymi dziećmi z całego kraju, ale wspiera również zdolną młodzież. Jej celem jest zmienianie i kreowanie rzeczywistości.
