Do niebezpiecznej kolizji doszło na trasie Jawor – Bolków. Na łuku drogi wojewódzkiej między Paszowicami a Sokolą osobowe BMW wypadło z trasy i dachowało. W pojeździe podróżowało trzy osoby, m.in. małe dziecko.
Do zdarzenia doszło kilka minut po godz. 16. W miejscu kolizji padał deszcz i było ślisko. Kierujący nie opanował pojazdu na łuku i auto wpadło do przydrożnego rowu, zatrzymując się na boku. W samochodzie oprócz kierowcy była starsza kobieta i małe dziecko. Tylko prawidłowo zapięte pasy i zabezpieczenie fotelika pozwoliło wyjść poszkodowanym bez poważnych obrażeń.
Na miejscu pomocy udzielili im jaworscy medycy. Hospitalizacja nie była konieczna. Strażacy z PSP Jawor i OSP Paszowice zabezpieczyli miejsce zdarzenia, pomagali policjantom kierować ruchem i wspólnymi siłami postawili zniszczony pojazd na koła. Przez kilkanaście minut, na czas załadowania wraku na lawetę DW323 była zamknięta dla ruchu pojazdów. Za stworzenie zagrożenia na drodze i spowodowanie kolizji policjanci nie wykluczali ukarania poszkodowanego mandatem. Sprawca zdarzenia był trzeźwy.
.
.
fot. Daniel Śmiłowski