Dachował miesiąc po tym, jak dostał prawo jazdy

Mieszkaniec Chojnowa nie dostosował prędkości do warunków drogowych, wpadł w poślizg i znalazł się w rowie. Jego samochód dachował. Do wypadku doszło na drodze między Chojnowem a Rokitkami. 24-latkowi zabrano prawo jazdy, które miał zaledwie od miesiąca.

Dopiero co cieszył się ze zdanego egzaminu i odbierał dokument, który uprawnia do prowadzenia samochodu, a już musiał się pożegnać ze swoim prawem jazdy. Mowa o 24-letnim mieszkańcu Chojnowa, który dachował w rowie.

– Ze wstępnych ustaleń policjantów Wydziału Ruchu Drogowego wynika, że kierujący pojazdem marki Seat na łuku drogi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze w wyniku czego wpadł w poślizg i dachował w rowie. W samochodzie było 5 osób. Jedna z pasażerek doznała obrażeń ciała i została przetransportowana do szpitala. Kierującym pojazdem był 20-letni mieszkaniec Chojnowa, który jak się okazało posiadał prawo jazdy, aż miesiąc. – mówi Anna Grześków z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.

Świeżo upieczony kierowca stracił już swoje prawo jazdy. Przypomnijmy, że okres próbny dla osób, które po raz pierwszy uzyskały prawo jazdy kategorii B, wynosi 2 lata począwszy od dnia, w którym został wydany dokument. – Podczas tego okresu młody kierowca, który popełni przestępstwo lub trzy wykroczenia drogowe określone w Ustawie o kierujących pojazdami traci uprawnienia do kierowania. – dodaje Grześków.

Za spowodowanie wypadku drogowego grożą nawet 3 lata więzienia.

Dodaj komentarz