Jak już informowaliśmy, zdaniem Instytutu Pamięci Narodowej, cztery ulice w Polkowicach powinny mieć nowe nazwy: Hanki Sawickiej, Franciszka Zubrzyckiego, Walki Młodych oraz 11 Lutego. Ta opinia IPN związana jest z ustawą o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego. O ile trzy nazwy nie budzą wielkich kontrowersji, to inaczej jest z ulicą 11 Lutego. W piątek na ten temat wypowiedzą się mieszkańcy.
Nazwy ulic Franciszka Zubrzyckiego czy Walki Młodych znikną niebawem z mapy Polkowic. Tymczasem ulica 11 Lutego znalazła swoich obrońców. Zdaniem lokalnych miłośników historii nazwa ta „w żaden sposób nie kojarzy się z propagowaniem komunizmu czy innego ustroju totalitarnego. Jest to nazwa/data, od której zaczęło się osadnictwo powojenne w Polkowicach”. Inaczej do tej kwestii pochodzi IPN:„11 lutego 1945 r. przez oficjalną propagandę (radziecką, a nast. PRLowską) był uznany za datę wyzwolenia Legnicy i miast regionu spod panowania faszystów. Ze względu na doświadczenie zniewolenia podczas okupacji sowieckiej w latach 1939-1941 i po 1944 roku nie powinno gloryfikować się zwycięstw Armii Czerwonej”.
Okazuje się jednak, że sama data „11 Lutego” może jednak oprzeć się naporowi ustawowych zapisów. Jak się dowiedzieliśmy, na jednym z portali społecznościowych pojawiła się sugestia, by do utrzymania nazwy tej ulicy „wykorzystać” … Światowy Dzień Chorego, święto obchodzone właśnie 11 lutego, a ustanowione przez papieża Jana Pawła II. Być może wtedy, wystarczyłaby tylko zmiana u uzasadnieniu uchwały rady miejskiej nadającej nazwę ulicy.
Konsultacje z mieszkańcami na temat zmiany nazwy ul. 11 Lutego odbędą się w najbliższy piątek, o godz. 17, w Szkole Podstawowej numer 1.
Zobacz także:
UR/FOT. UR
