Sto hektarów terenu gminy Chojnów chce zabrać burmistrz miasta. Wójt protestuje i zapowiada, że ziemi nie odda. Wraz z mieszkańcami pojawił się na ostatniej sesji rady miejskiej. Było gorąco!
Sołectwa Biała, Goliszów i Piotrowice niebawem mogą stać się własnością miasta Chojnów. Na taki pomysł wpadł burmistrz Jan Serkies. Decyzję w tej sprawie radni mięli podjąć na ostatniej sesji rady miejskiej, dlatego, w ramach protestu, pojawił się na niej wójt gminy wiejskiej wraz z jej mieszkańcami.
– Ciesze się z tego, że mam takie wsparcie w mieszkańcach. Są ze mną radni, sołtysi, mieszkańcy gminy. Nie oddamy naszej ziemi, będziemy walczyć do końca – mówił Andrzej Pyrz, wójt gminy Chojnów.
Wchłonięcie terenu gminnego przez miasto oznacza wielkie straty finansowe – alarmują władze gminy wiejskiej.
– Mamy tam zaplanowane różne inwestycje, poza tym jest to wielki policzke dla nas nowej rady, nowego wójta – mówił Bogdan Styrkowiec, przewodniczacy Rady Gminy Chojnów.
Burmistrz Serkies tłumaczy natomiast, że wniosek o włączenie terenów do miasta złożyli mieszkańcy wsi Biała i Piotrowice. Sam go popiera, uważa, że tereny te trzeba uporządkować.
– Ta sprawa powinna być załatwiona już dawno. My nie chcemy niczego zabierać gminie. Chcemy uporządkować pewne tereny – tłumczył Jan Serkies, burmistrz miasta Chojnów.
Ostatecznie pod naciskiem władz i mieszkańców gminy wiejskiej, projekt uchwały zdjęto z porządku obrad. Obie strony zadeklarowały, że usiądą do stołu i poszukają wspólnego rozwiązania.
M.K
zobacz też:
