Chciał rozbierać dziecko. Grożą mu… dwa lata (WIDEO)

Legnicka prokuratura potwierdziła nasze ustalenia w sprawie 35-letniego Krzysztofa, który został zatrzymany przez łowców pedofilów z grupy ECPUP. Mężczyzna usłyszał zarzut i wrócił do domu po opłaceniu kaucji, został też objęty dozorem policji. Jeśli zostanie skazany, za kratami nie spędzi więcej niż 24 miesiące.

Dochodzenie w sprawie 35-letniego Krzysztofa prowadzi chojnowska policja pod nadzorem prokuratury w Złotoryi. Mężczyznę zatrzymali członkowie grupy Elusive Child Protection Unit Polska po tym, jak umówił się na spotkanie z – jak mu się wydawało – 12-letnią dziewczynką.

Do spotkania ostatecznie nie doszło, 35-latek wycofał się z niego, tłumacząc internetowemu wabikowi łowców pedofilów, że zachorował. Z tego względu prokurator ujął w zarzucie, że było to usiłowanie nieudolne. Wczoraj, gdy odwiedziliśmy rodzinną wieś mężczyzny, nikt z miejscowych nie chciał wypowiedzieć się na jego temat. Przeważały opinie, że niebawem Krzysztof będzie się mścił, nie został bowiem nawet tymczasowo aresztowany.

Jaka kara grozi 35-latkowi? To maksymalnie dwa lata pozbawienia wolności. Przypomnijmy, że mężczyzna odsiedział wyrok za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem po tym, jak w 2001 roku zabił starszą kobietę, inną mieszkankę jego rodzinnej wsi, wzbogacając się na tym o kilka złotych. Dziś prokuratura nie potwierdza tych informacji. Jej przedstawiciele tłumaczą, że śledczy dopiero zbierają dane o karalności podejrzanego.

Więcej w materiale wideo TV Regionalna.pl:

Dodaj komentarz