Chcąc uniknąć więzienia, podał dane swojego brata

Policjanci ze Złotoryi zatrzymali podczas interwencji domowej 30-latka, który od pewnego czasu ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Awanturnik był poszukiwany przez Sądy Rejonowe w Bolesławcu i Legnicy za popełnione przestępstwa przeciwko mieniu. Chcąc uniknąć odpowiedzialności podawał dane swojego brata. Zatrzymany najbliższe dwa lata i osiem miesięcy spędzi w więziennej celi.

– Około godziny 3 w nocy, dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi otrzymał informację, z której wynikało, że były mąż zgłaszającej wtargnął do jej mieszkania i wszczął wobec niej awanturę. Zadysponowani na miejsce policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego zastali agresora. W trakcie wykonywanych czynności mężczyzna próbował zmylić funkcjonariuszy. Chcąc uniknąć odpowiedzialności, podawał dane swojego brata – relacjonuje starszy sierżant Dominika Kwakszys, oficer prasowy złotoryjskiej policji.

Mundurowi jednak nie dali wiary informacjom przekazywanym przez 30-latka. Sprawdzając jego prawdziwe dane w policyjnych systemach informatycznych ustalili, że jest on poszukiwany za popełnione przestępstwa kradzieży z włamaniem i został za nim wydany list gończy.

– Mężczyzna został zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie. Zgodnie z postanowieniami Sądu Rejonowego w Legnicy i Bolesławcu najbliższe 2 lata i 8 miesięcy spędzi w zakładzie karnym – dodaje rzeczniczka.

Fot. ilustracyjne

Dodaj komentarz