Wynik szlagierowego starcia otworzyła Patrycja Matieli w trzeciej minucie. Do dziesiątej więcej bramek nie padło, po czym wyrównała Kinga Achruk. Początek spotkania to uważna gra w obronie i bardzo niski wynik po obu stronach. Zespół z Lubelszczyzny wyszedł na prowadzenie, jednak Miedziowe cały czas trzymały kontakt. Na parkiecie oglądaliśmy starcie dwóch najlepszych drużyn ligi, w których była walka na całego. Od początku spotkania prawdziwy popis umiejętności dała Monika Maliczkiewicz, broniąca na poziomie ponad 50 procent. Do przerwy mistrzynie Polski przegrywały w hali Globus minimalnie 10:11, co zwiastowało jeszcze większe emocje po zmianie stron.
Tak też było, chociaż to Miedziowe musiały gonić wynik. Chwilowy przestój od wyniku 12:11 kosztował utratę trzech bramek z rzędu i to miejscowe prowadziły 14:12. Później MKS FunFloor Perła Lublin wyszła nawet na trzybramkowe prowadzenie i chociaż czas uciekał, a sytuacja Zagłębia robiła się coraz trudniejsza to emocje się nie skończyły, a w samej końcówce sięgnęły zenitu. Podopiecznie Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej doprowadziły do wyrównania i chociaż dwie minuty przed końcem przegrywały 18:20 po bramkach Karoliny Kochaniak-Sali i Patrycji Matieli znów mieliśmy remis. Zagłębie miało nawet piłkę meczową w ostatnich sekundach, ale grając w podwójnej przewadze zabrakło trochę szczęścia i dokładności. Po sześćdziesięciu minutach mieliśmy remis, co oznaczało rzuty karne. W nich Zagłębie wyszło na prowadzenie, ale to ostatecznie ekipa z Lubelszczyzny okazała się lepsza o jedno trafienie.
Dwa punkty zostały w Lublinie, jeden wraca do Lubina. Punkt wywalczony na ciężkim terenie, w osłabionym składzie może na finiszu rozgrywek okazać się niezwykle cenny.
MKS FunFloor Perła Lublin – MKS Zagłębie Lubin 20:20 (11:10) k. 4:3
Perła: Gawlik, Wdowiak, Razum – Achruk 7, Roszak 4, Beganović 2, Pietras 2, Szynkaruk 1, Więckowska 1, Szarawaga 1, Gęga 1, Płomińska 1, Anastacio, Tatar.
Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż – Matieli 6, Kochaniak-Sala 5, Galińska 3, Łabuda 2, Zawistowska 2, Drabik 1, Noga 1, Górna, Miłek, Milojević, Grzyb, Hartman.