Bus w płomieniach (WIDEO)

Taki klient nie zdarza się co dzień! Kierowca busa przyjechał do prywatnego zakładu po towar, ale po chwili musiał zmienić plan dnia, bo jego wóz stanął w ogniu. Pożar udało się opanować dzięki sprawnej interwencji strażaków. Czas reakcji był tu najistotniejszy, ponieważ istniało ryzyko, że ogniem zajmą się stojące w rzędzie obok samochodu choinki.

Przed godz. 11 zarówno klienta, jak i właścicieli zakładu przy ul. Struga czekała niemiła niespodzianka. Panowie szykowali się do załadunku bram ogrodowych, gdy bus kierowcy stanął w ogniu. Zaskoczeni mężczyźni natychmiast wezwali na miejsce strażaków.

Więcej w materiale wideo TV Regionalna.pl:

Kluczowy okazał się czas reakcji zarówno zgłaszających legniczan, jak i pożarników. Tuż obok busa stały bowiem ustawione w rzędzie choinki. Przy większych podmuchach wiatru lub przeciągającej się interwencji istniało ryzyko, że żywioł wymknie się spod kontroli. Do zażegnania niebezpieczeństwa wystarczył jeden zastęp PSP z Legnicy. I co najważniejsze – nikt nie ucierpiał.

Dodaj komentarz