Bonnie i Clyde z działu elektroniki

28-letni lubinian oraz jego 35-letnia partnerka po skończonych zakupach chcieli kulturalnie opuścić jeden z marketów budowlanych na terenie miasta. Przeszkodziły im dwa czynniki: niezapłacony rachunek za sprzęt o wartości 1000 złotych i policja, która przerwała ten kryminalny proceder.

To już kolejny raz, gdy ochrona jednego z marketów budowlanych w Lubinie ujęła amatora darmowych zakupów.

fot. archiwum

Więcej szczegółów w materiale video:

Dodaj komentarz