Wypadek wyglądał dosyć dramatycznie. Ciemne BMW wjechało w latarnię przy ulicy Sikorskiego w Lubinie. Siła uderzenia była tak duża, że wyrwała z ziemi słup wraz z jego podstawą.
BMW kierował 25-latek z Lubina. Ruszył spod świateł przy Galerii Cuprum Arena, a chwilę później próbował wyminąć samochód nauki jazdy, któremu nagle zgasł silnik. Prowadzone przez 25-latka BMW wpadło w poślizg.
– Jadący od ulicy Paderewskiego mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego wjechał w latarnię – informuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy z lubińskiej policji.
Lampa nie tylko się wygięła, ale została wyrwana wraz z betonową podstawą z podłoża. Choć zdarzenie wyglądało groźnie, na szczęście nikomu nic się nie stało. Młody mężczyzna jechał sam. Nie ucierpiał, a jedynie najadł się strachu.
Na miejscu pracuje policja.
