Biało-czerwone święto

Dziś Dzień Flagi, czyli jedno z najmłodszych państwowych świąt. To święto sprawiło, że coraz chętniej wywieszamy w oknach czy przy domach biało-czerwone barwy. W Lubinie jest też tradycja tworzenia żywej flagi. W tym roku jednak, ze względu na epidemię koronawirusa, to wydarzenie się nie odbędzie.

Dzień Flagi obchodzony jest w Polsce od 2004 roku, zawsze 2 maja, między świętami państwowymi 1 i 3 maja. To także Dzień Polonii i Polaków za Granicą. Nie jest to dzień ustawowo wolny od pracy. Jednak ze względu na to, że przypada między dwoma świętami, które ustawowo się wolne od pracy, wielu Polaków bierze na ten dzień urlop.

Dlaczego na Dzień Flagi wybrano akurat 2 maja? Powody są dwa. Tego właśnie dnia w 1945 r. polscy żołnierze zdobywający stolicę hitlerowskich Niemiec umieścili biało-czerwoną flagę na Kolumnie Zwycięstwa – Siegessäule oraz na Reichstagu w Berlinie. Natomiast w czasach PRL-u w tym dniu zdejmowano po 1 maja flagi państwowe, aby nie były eksponowane w zniesione przez władze komunistyczne Święto Konstytucji 3 Maja.

Oprócz Polski, święto własnej flagi obchodzi się również m.in. w Stanach Zjednoczonych, Finlandii czy na Ukrainie.

Od kilku lat w Lubinie Dzień Flagi obchodzony jest w oryginalny sposób – tak, aby wszyscy mieszkańcy mogli się przyłączyć do tego wydarzenia. Dorośli i dzieci z uniesionymi do góry białymi i czerwonymi kartonikami tworzą żywą flagę. Od dwóch lat chętni spotykają się na lubińskim rynku. W tym roku jednak, ze względu na epidemię, wydarzenie trzeba było odwołać. Pozostają nam zdjęcia z ubiegłych lat i zapewnienia organizatora, czyli władz powiatu lubińskiego, że w przyszłym roku powróci do tradycji tworzenia żywej flagi.

Dodaj komentarz