Będą porządkować mogiły przodków

Delegacja gminy Polkowice, w tym burmistrz Łukasz Puźniecki, weźmie udział w kolejnej akcji pn. „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia” na Ukrainie. Będą porządkować groby w Tuligłowach, skąd po drugiej wojnie przybyli osiedleńcy na polkowicką ziemię. W programie jest też jedno wyjątkowe przedsięwzięcie.

W akcji pn. „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia”, której celem jest ratowanie polskich cmentarzy niszczejących za wschodnią granicą, weźmie udział dziesięcioro mieszkańców gminy Polkowice, w tym burmistrz. Będą tam przebywać od 8 do 18 lipca.

– Naszym zadaniem jest pielęgnowanie grobów Polaków, którzy zostali pochowani w Tuligłowach, niedaleko Lwowa, a z tej miejscowości po wojnie przyjechali tutaj osadnicy, między innymi, do Nowej Wsi Lubińskiej – mówi Roman Tomczak, rzecznik Urzędu Gminy Polkowice.

W programie pobytu polkowickiej delegacji jest też wyjątkowe przedsięwzięcie związane ze sportem. Upamiętni ono zdobycie pierwszego w historii ziem polskich gola w meczu piłki nożnej. Zdobył go, jak przypomina Roman Tomczak, 14 lipca 1894 roku Włodzimierz Chomicki, piłkarz Sokoła Lwów w meczu z Sokołem Kraków. Po drugiej wojnie Włodzimierz Chomicki osiedlił się w Chocianowie i tam został pochowany. Co ciekawe, mecz zakończył się wtedy po szóstej minucie, kiedy padła ta historyczna bramka.

– Pomysł burmistrza Polkowic, zaakceptowany już przez organizatorów akcji jest taki, aby właśnie 14 lipca w 125. rocznicę tamtego meczu każda z ekip biorących udział w programie „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia”, rozegrała sześciominutowy mecz piłki nożnej, aby uczcić tamto wydarzenie, niezwykle ważne w historii polskiego sportu – wyjaśnia Roman Tomczak.

Na ten cel burmistrz Polkowic przekazał już za pośrednictwem klubu sportowego 40 piłek.

Organizatorami akcji są Fundacja Studio Wschód i TVP Polonia pod patronatem Dolnośląskiego Kuratora Oświaty.

Fot. Ilustracyjne/UR

Dodaj komentarz