Relacje sąsiedzkie lokatorów kamienicy przy Roosevelta w Legnicy i właścicielki tamtejszego lokalu są dalekie od ideału. A ostatnio jeszcze się pogorszyły przez trzy słupki, którymi wspólnota postanowiła zagrodzić dojazd dla dostawców towaru. Ten konflikt interesów wzbudza ogromne emocje zainteresowanych stron.
Pani Krystyna przez lata prowadziła sklep monopolowy u zbiegu ulic: Jaworzyńskiej i Roosevelta. I choć ostatecznie go zamknęła, do dziś jest właścicielką lokalu, który obecnie dzierżawi. Wciąż jednak działa tu sklep.
Więcej w materiale wideo TV Regionalna.pl:
Pytamy, czy konfliktu nie da się rozwiązać rozmową. To jednak niczym kij włożony w mrowisko. Relacje między właścicielką a jej sąsiadką są bowiem mocno nadszarpnięte.
Przy Roosevelta mowy o sensownym dialogu zatem nie ma. Zwróciliśmy się więc do zarządcy nieruchomości – firmy Agbud, ale komentarza się nie doczekaliśmy. Być może ten konflikt da się rozwiązać. Potrzebna będzie jednak lepsza komunikacja. Można założyć, że zarządca zachowuje w tym sporze pasywność. Taką, jaką wykazał się wobec naszej prośby o przedstawienie swojego punktu widzenia.
Ta lokatorka z roosvelta to jakaś wariatka. Tyle lat sklep stoi i widocznie tej wariatce tylko to przeszkadza.
Oo sami widzicie jaka wariatka z tej z roosvelta, do choroszczy ją powinni zawieść bo znęca się nad sklepową i utrudnia innym życie. Sami widzicie jaka ona właśnie jest, tam z Kśkiem kononem się nadaje z ucha walić na policji.