Na dwa miesiące do aresztu śledczego trafił 30-letni mieszkaniec powiatu polkowickiego, który jest podejrzany o szereg włamań, kradzieży i oszustw na terenie powiatu głogowskiego. Grozi mu do 15 lat więzienia.
Głogowscy policjanci zatrzymali 30-letniego mieszkańca powiatu polkowickiego. Mężczyzna był bardzo zaskoczony wizytą mundurowych:
– Jest on podejrzany o szereg włamań do pomieszczeń gospodarczych, kradzież sprzętu elektronicznego, pieniędzy, portfeli i torebek z zawartością dokumentów oraz oszustw w lombardach, których dokonał na terenie powiatu głogowskiego – informuje Łukasz Szuwikowski z głogowskiej policji.
30-latek został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące. Skradzione rzeczy szacowane są na blisko trzy tysiące złotych.
Grozi mu kara nawet do 15 lat więzienia.
.
