Długi weekend to dla większości osób czas na odpoczynek, jednak dla zawodnik występujących na najniższych szczeblach rozgrywkowych to okres wytężonego grania. Jedno narzekają, że granie co trzy, cztery dni to dla amatorów a dla innych to powód do zadowolenia. Ile ludzi, tyle zdań ale narzekać z całą pewnością nie zamierza Albatros Jaśkowice, który przygotowuje się do kolejnego bardzo ciekawie zapowiadającego się spotkania.
W świąteczną środę 3 maja podopieczni Edwarda Gromuła zagrają w Lubinie z miejscowym ZZPD Górnikiem. Gospodarze rewelacyjnie rozpoczęli wiosenne odnosząc cztery kolejne zwycięstwa i z ich obozu dochodziły słuchy o włączeniu się do walki o awans do klasy okręgowej. Niestety dwie porażki z rzędu pokazały jednak, że marzenia o awansie trzeba odłożyć przynajmniej na rok.
W ostatniej kolejce ZZPD Górnik odniósł ważne zwycięstwo z Mewą Kunice (4:1) w kontekście walki o czwarte miejsce na koniec sezonu. W tym momencie podopieczni Arkadiusza Żarczyńskiego mają przewagę trzech punktów nad piątą Spartą Parszowice oraz czterech nad szóstym Zrywem Kłębanowice. Dlatego też patrząc na tabelę nie trudno wskazać faworyta środowego spotkania, lecz w jesiennym meczu też wszyscy skazywali Albatrosa na porażkę, a spotkanie zakończyło się wygraną drużyny z Jaśkowice 3:2. Tym bardziej, że goście choć ostatnio mają problemy kadrowe to prezentują się dobrze wygrywając z Mewą Kunice oraz Fortuną Obora.
Zawodnicy z Jaśkowic nie ukrywają, że jadą do Lubina po punkty, które pozwolą im jeszcze powalczyć o ósme miejsce w tabeli. Mecz rozpocznie się w środę o godzinie 14:00 na boisku przy ulicy Komisji Edukacji Narodowej 6 w Lubinie.
Materiał dostarczony przez klub Albatros Jaśkowice w ramach konkursu na „Najbardziej medialną drużynę Piłkarskich Niższych Lig”. Więcej informacji o konkursie: https://regionfan.pl/zdobadz-tytul-najbardziej-medialnej-druzyny-pnl/
