
Na jednym z głogowskich osiedli ktoś strzelał z broni pneumatycznej do kota. Zwierzę ma rany postrzałowe i wybite biodro. Policja poszukuje sprawcy tego bestialskiego czynu.
Sprawę na policję zgłosiła właścicielka kota, który został postrzelony.
– Kobieta stwierdziła, że zwierzę zostało postrzelone. To wyszło na jaw w czasie badań u weterynarza, który wyjął z ciała tego kota śruty. Okazuje się, że zwierzę zostało postrzelone z broni pneumatycznej – informuje Bogdan Kaleta z głogowskiej policji.
Zwierzę ma ranę postrzałową brzucha i pachy oraz wybite biodro. Kot musiał przejść operację. Sprawą zajęła się policja.
– Prowadzimy dochodzenie z artykułu 35. Takie zachowanie traktowane jest jako znęcanie się nad zwierzętami. Grozi za to kara do dwóch lat pozbawienia wolności – dodaje Bogdan Kaleta.
Przestępstwa związane ze znęcaniem się nad zwierzętami są coraz częściej zgłaszane przez zwykłych mieszkańców.
– Takich ludzi powinno się karać. To jest bestialstwo – mówi mieszkanka Głogowa.
W ubiegłym roku mieszkaniec powiatu głogowskiego ogłuszył swojego psa i zakopał go żywcem w ziemi. Zwierzakowi udało się na szczęście wydostać, a jego oprawca został skazany na rok więzienia. Miejmy nadzieję, że osoba która strzelała do kota także stanie przed sądem.