Cztery mecze na wygraną czekali piłkarze Chrobrego. W końcu się udało. W Suwałkach głogowianie pokonali miejscowe Wigry 2:1, remisując do przerwy bezbramkowo.
Jeszcze niedawno Chrobry zajmował miejsce w ścisłej czołówce pierwszej ligi, był nawet liderem. Wyrównana stawka i małe różnice punktowe między zespołami sprawiły, że po gorszym okresie głogowianie znaleźli się w dolnej części tabeli. W końcu udało się jednak wygrać o to wygrać bardzo pewnie.
Co prawda do przerwy bramek nie było ale zaraz po zmianie stron prowadzenie gościom dał Michał Ilków-Gołąb. Niespełna kwadrans później było już 2:0. Tym razem bramkarza gospodarzy w sytuacji sam na sam pokonał Maciej Górski. Chwilę późnej mogło być po meczu. W polu karnym sfaulowany został Damian Byrtek i sędzia podyktował karnego. Szymon Drewniak nie trafił w bramkę i wynik wciąż brzmiał 2:0. Kontaktowego gola gospodarze zdobyli w 67. minucie, ale na więcej już głogowianie nie pozwolili.
Wigry Suwałki – Chrobry Głogów 1:2 (0:0)
0:1 – Ilków-Gołąb 46
0:2 – Górski 57
1:2 – Makaradze 67
Składy:
Wigry: Hieronim Zoch – Maciej Wichtowski, Jakub Bartkowski, Maksims Rafalskis, Bartłomiej Kalinkowski (68 Adrian Karankiewicz), Marcin Tarnowski (80 Kamil Adamek), Damian Gąska, Łukasz Moneta, Dawit Makaradze, Łukasz Hanzel, Mateusz Żebrowski.
Chrobry: Sławomir Janicki – Michał Ilków-Gołąb, Damian Byrtek, Łukasz Bogusławski, Adam Samiec, Damian Sędziak (68 Paweł Wojciechowski), Szymon Drewniak, Marcel Gąsior, Karol Hodowany (74 Dominik Kościelniak), Łukasz Szczepaniak (84 Michał Michalec), Maciej Górski.
Żółte kartki: Hanzel, Wichtowski, Kalinkowski, Karankiewicz (Wigry) oraz Gąsior (Chrobry).
Sędzia: Sylwester Rasmus (Toruń).
