Miedziowa spółka wstrzymuje wydobycie! Tym razem, jeszcze, na szczęście, chodzi o kopalnię McCreedy West Mine w Ontario w Kanadzie. Ten zakład górniczy trafił do Grupy Kapitałowej KGHM w ramach największej w historii transakcji – przejęcia Quadry FNX. McCreedy przestała być opłacalna przez dramatycznie niskie ceny miedzi i w tym wypadku niklu. To drugi zamknięty oddział za oceanem. Czy to samo czeka od dawna nierentowny ZG „Lubin”?
Kopalnia McCreedy ma przestać działać od pierwszego października. Mimo, że za granicami Polski miedziowy potentat nie musi płacić tak wysokiego podatku od niektórych kopalin, to wydobycie surowców także tam przestaje być opłacalne. Wszystko przez ogromny spadek cen na rynku wydobywczym.
– Jest to dla nas sygnał, że cenowy rynek miedzi zagraża produkcji tego surowca – mówi Leszek Hajdacki, wiceprzewodniczący ZZPPM.
Czy miliardowa, zagraniczna inwestycja, jaką było przejęcie udziałów Quadry FNX to wyrzucenie przez miedziową spółkę pieniędzy w błoto?
Tylko po to to kupiono, by rozwijać kopalnię Sierra Gorda. Ale kiedy chcę się napić mleka, niekoniecznie muszę kupować krowę – mówi Józef Czyczerski, przewodniczący NSZZ SKGRM „Solidarność”.
Część załogi kopalni McCreedy ma zostać przeniesiona na sąsiednie złoże Morrison. Większość jednak zostanie bez pracy. Przy obecnych cenach miedzi i osłabiającym KGHM podatku od niektórych kopalin, w złej sytuacji jest kopalnia „Lubin”. Ta od kilku lat nie przynosi zysków. Czy pracownicy ZG Lubin także mogą niebawem zostać bez pracy?
– O tym scenariuszu nie chciałbym rozmawiać. Zarząd podejmował decyzję by pozbyć się tarczy ochronnej jaką był Polkomtel, i przenieść pieniądze do rajów podatkowych do Kanady. Mam nadzieje, że ktoś rozliczy te decyzje. My zrobimy wszystko, by uratować każde miejsce pracy – dodaje Czyczerski.
– To pytanie trzeba zadać politykom. Przypominając sobie czas obchodów barbórkowych. Wtedy wysokiej rangi politycy PO i PSL podczas spotkań z górnikami zapowiadali rewizje swoich decyzji. Do tej pory nic się nie stało a życie toczy się dalej – komentuje Hajdacki.
Czekamy na komentarz ze strony KGHM. Ze stroną kanadyjską ustalane jest bowiem wspólne stanowisko, które poznamy jeszcze dziś (w środę). Do sprawy wrócimy.
MRz/ Fot. kghm.com
Zobacz także:
