Spalił się dach, strop i poddasze trzypiętrowego domu przy Placu Wolności w Świerzawie. Lokatorzy opuścili budynek jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej. Mieszkańców z sąsiedniej kamienicy strażacy ewakuowali. Nikomu nic się nie stało.
– Płomienie wydobywające się z poddasza domu wychodziły ponad dach – mówi Marcin Grubczyński ze złotoryjskiej straży pożarnej. – Spłonęło około 60 metrów kw. dachu oraz strop pomiędzy drugim piętrem i poddaszem – dodaje strażak.
Dzięki błyskawicznej akcji strażaków pożar nie rozprzestrzenił się na mieszkania na niższych kondygnacjach budynku oraz na sąsiednie budynki.
– Ośmiu strażaków pracowało w aparatach powietrznych wewnątrz budynku i na wysokości. Czterech strażaków asekurowało na zewnątrz budynku. Po godzinie intensywnych działań pożar został opanowany. Dla pewności sprawdziliśmy wnętrza kamerą termowizyjną – mówi Marcin Grubczyński.
Przyczyny pożaru wyjaśnia policja.
Na miejscu pracowały zastępy OSP Świerzawa, JRG PSP Złotoryja, OSP Sokołowiec, Wojcieszów i JPR Złotoryja.
FOT. ZŁOTORYJA112
