GŁOGÓW. Bytovia powstrzymała Chrobrego

PA3_1488Chrobry Głogów poniósł drugą porażkę w tym sezonie. Podopieczni Ireneusza Mamrota dość niespodziewanie przegrali na własnym boisku z Bytovią Bytów 0:1. Gola dającego trzy punkty gościom strzelił w 58. minucie Janusz Surdykowski.

Głogowianom ewidentnie nie wiedzie się w tym sezonie w meczach na własnym stadionie. Licząc dzisiejszą porażkę to w czterech dotychczas rozegranych spotkaniach zdobyli jedynie cztery punkty. Mecz z Bytovią rozpoczął się po myśli Chrobrego, który już w pierwszych dwudziestu minutach miał dwie szanse na zdobycie bramki. Najpierw w 17. minucie szansę miał Ilków-Gołąb, a trzy minuty później po podaniu tego zawodnika okazję na zdobycie bramki miał Hudyma. Dwukrotnie lepszy okazał się jednak bramkarz Bytovii. W końcówce pierwszej części gry swoją szansę mieli również goście, jednak strzał Poczobuta minął o centymetry bramkę Szymańskiego.

Drugą część gry zdecydowanie lepiej rozpoczęli gracze z Bytowa, którzy już w 58. minucie objęli prowadzenie. Zdobywcą bramki okazał się Janusz Surdykowski, który pokonał bramkarza Chrobrego strzałem głową. W kolejnych minutach na boisku nie działo się zbyt wiele, ponieważ goście skutecznie się bronili. Na nic zdało się także wprowadzenie Szczepaniaka, Pisarczuka oraz Michalca, którzy niewiele wnieśli w grę zespołu i ostatecznie Chrobry po raz drugi w tym sezonie musiał przełknąć gorzką pigułkę po porażce.

Porażka Chrobrego, biorąc pod uwagę ścisk w czołówce tabeli, może oznaczać dla głogowian spadek o kilka miejsc w ligowej klasyfikacji. Przypomnijmy, że przed startem ósmej kolejki podopieczni Ireneusza Mamrota byli liderem I ligi.

Dodaj komentarz