POLKOWICE. Idą w ślad Mazowsza

IMG_2623Powiat polkowicki planuje złożyć wniosek do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie „janosika”. Zachęceni sukcesem, jaki odniosło w tej sprawie województwo mazowieckie, samorządowcy z powiatu polkowickiego mają zamiar spróbować tej drogi jeszcze raz.

Nie będzie to wniosek jednego powiatu, lecz nieoficjalnej koalicji powiatów, która zawiązała się w tej sprawie. W regionie oprócz polkowickiego, taki wniosek ma przygotować także powiat lubiński.

Skarga powiatów jest w końcowej fazie przygotowywania – mówi Marek Tramś, starosta polkowicki. – Powiaty podnoszą w niej m.in. to, że Sejm nie wykonał zaleceń zawartych w postanowieniu sygnalizacyjnym TK z 26 lutego 2013 r., ale oczywiście skorzystamy z argumentów, jakie dał ostatni wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie skargi Mazowsza – dodaje szef powiatu polkowickiego.

Rok temu Trybunał wydał postanowienie sygnalizacyjne po wniosku Warszawy, którego posłowie i Ministerstwo Finansów dotychczas nie wykonali.

Ostatnio Trybunał Konstytucyjny przyznał rację Mazowszu, podkreślając, że dotychczasowe przepisy nie uwzględniają zmieniającej się sytuacji gospodarczej i mogą doprowadzić płacące Mazowsze do zapaści. Jednym z zagadnień poruszonych przez Trybunał jest wprowadzenie progu ostrożnościowego.

IMG_2617Jest to dopiero początek drogi dla nas, dla samorządów. Jako powiat polkowicki przez siedem lat zapłaciliśmy 60 mln złotych na rzecz biedniejszych samorządów. Nikt nie wyklucza zasady solidaryzmu i wspierania uboższych samorządów, ale nie według  tych dysfunkcyjnych, niesprawiedliwych przepisów. Obecny mechanizm wyrównawczy nie spełnia swojej funkcji, należy go dostosować do aktualnych warunków poprzez obniżenie podatku lub wprowadzenie progów bezpieczeństwa. Liczę, że strona rządowa je jak najszybciej naprawi – mówi starosta polkowicki.

W Sejmie trwają obecnie prace nad dwoma projektami zmian w ustawie o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Parlament ma na wprowadzenie zmian w „janosikowym” 18 miesięcy. Jednak samorządowcy alarmują, że jeśli posłowie nie dokonają ich do września tego roku, kiedy konstruowany jest budżet na rok następny, to jeszcze w 2015 wszyscy zapłacą na starych zasadach.

DRM 

Dodaj komentarz