Już w najbliższą niedzielę poznamy najprawdopodobniej kolejny zespół, który w przyszłym sezonie zagra w A-klasie. Powinien być nim LZS Komorniki, który na własnym boisku zagra z najsłabszym zespołem w całym okręgu legnickim – LZS-em Żelazny Most.
Mecz z ousiderem rozgrywek to z całą pewnością wyśmienita szansa na przypieczętowanie świetnego sezonu wysokim zwycięstwem i zapewnieniem sobie upragnionego awansu do A-klasy. Popularne „Komory” nie zamierzają być jednak minimalistami i nie chcą się zadowolić niskim zwycięstwem.
– Przewaga pięciu oczek nad drugim w tabeli Sokołem Niechlów pozwala nam w razie zwycięstwa na świętowanie awansu, jednak nie zamierzamy być minimalistami i chcemy jak najwyżej wygrać z najsłabszym zespołem ligi – mówi Dawid Kowal, zawodnik LZS-u Komorniki.
Pierwsze spotkanie pomiędzy obiema drużynami zakończyło się zwycięstwem „Komorów” na wyjeździe 0:11. W przypadku zwycięstwa w niedzielnym meczu LZS Komorniki powróci po ośmiu latach przerwy do A-klasy.