W konfrontacji bezpośrednich rywali w walce o play-off padł remis. Szczypiorniści Chrobrego Głogów podzielili się punktami z MMTS-em Kwidzyn.
Z remisu bardziej zadowoleni mogą być goście, którzy na minutę przed końcem przegrywali różnicą dwóch bramek. Niemal przez całe spotkanie na prowadzeniu byli podopieczni Krzysztofa Przybylskiego. Zaczęło się od 3:0, ale przyjezdni zdołali doprowadzić do remisu. W 21. minucie głogowianie prowadzili 11:8 i niemal cały czas utrzymywała się ich 2-bramowa przewaga. Gospodarze nie potrafili jednak odskoczyć rywalom i choć wydawało się, że dwa punktu pozostaną w Głogowie tak się jednak nie stało. Z remisu bardziej cieszyć się mogą kwidzynianie, którzy w
Chrobry Głogów – MMTS Kwidzyn 24:24 (13:11)
Chrobry: Stachera, Kapela – Kaczmarek, Bednarek, Witkowski, Płócienniczak 1, Mochocki 7 (0/1), Gujski, Tylutki 4, Biegaj 3, Babicz 2, Kandora 5, Kubała 2, Świątek.
MMTS: Kiepulski, Dudek – Jędrzejewski, Genda 2, Zadura 1, Kryszeń 1, Peret 2, Sadowski 1, Klinger 4, Szczepański, Rosiak, Nogowski 1, Pilitowski 5, Seroka 6, Łangowski 1.
Fot. Paweł Andrachiwicz




















