Samolot holowniczy spadł na ziemię. Do zdarzenia doszło w Lubinie w sobotnie przedpołudnie. Na szczęście nikomu nic się nie stało – pilot był trzeźwy informuje lubińska policja.
W sobotę na lubińskim lotnisku odbywały coroczne szybowcowe zawody na celność lądowania. Niestety zostały przerwane. Mężczyzna, który prowadził samolot to zaprzyjaźniony pilot z Jeleniej Góry.
Podczas wypadku została zerwana sieć trakcyjna dlatego pociągi relacji Lubin-Głogów nie kursowały, wprowadzono komunikacje zastępcza. Na razie nie wiadomo jak długo potrwają utrudnienia. Przyczyny i okoliczności wypadku bada Państwowa Komisja Badań Wypadków Lotniczych.