Świąteczna wpadka włamywaczy

Wczesnym rankiem w świąteczną sobotę gospodarz jednej z posesji w Kondratowie (gmina Męcinka) zauważył uszkodzone w garażu kłódki. Po stwierdzeniu, że doszło do włamania natychmiast powiadomił jaworską policję. Funkcjonariusze mieli nosa i po penetracji terenu szybko namierzyli włamywaczy.

Do zdarzenia doszło w nocy z Wielkiego Piątku na świąteczną sobotę. Wczesnym rankiem właściciel prywatnej posesji stwierdził, że doszło do uszkodzenia zabezpieczeń i z garażu zniknęły wartościowe przedmioty. Jaworscy kryminalni w trakcie wykonywania czynności wytypowali drogę ucieczki. Jak się okazało osobowe audi nie odjechało daleko. Przy próbie nawracania na polnej drodze auto utknęło. Funkcjonariusze zastali w nim 38-letnią mieszkankę Złotoryi a w pojeździe znajdowały się skradzione przedmioty. Szybko wyszło na jaw, że podczas włamania kobiecie towarzyszył 29-letni kolega, który prawdopodobnie udał się po pomoc w wyciągnięciu auta. Łupem złodziejów miały paść m.in. dwa rowery, dwie myjki ciśnieniowe, kompresor, klucze narzędziowe oraz kask motocyklowy. Wartość odzyskanych przedmiotów szacuje się na ok. 7 tys. zł. Kobieta została zatrzymana, wkrótce dołączył do aresztu jej kompan. W trakcie składania wyjaśnień wydało się ponadto, że 38-latka dodatkowo odpowie za dwie inne kradzieże. W jej torebce mundurowi znaleźli dwa portfele wraz z dowodami osobistymi, prawami jazdy, kartami bankomatowym oraz dowodami rejestracyjnymi pojazdów. Wszystkie dokumenty należały do innych mieszkańców Kondratowa.
– Losem podejrzanych zajmie się teraz jaworski sąd. Zatrzymanym grozi teraz kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności – informuje Ewa Kluczyńska, oficer prasowy Jaworskiej KPP.


fot. KPP Jawor

Dodaj komentarz