22-letni mieszkaniec Głogowa zmarł w wyniku jednej z ran zadanych najprawdopodobniej nożem. Potwierdziła to sekcja zwłok, a prokuratura zatrzymała w związku z tym 31-letniego mężczyznę, ale nie znamy jego motywów. Grozi mu kara od 8 do 25 lat więzienia, a nawet dożywocie.
Przypomnijmy, że ciało 22-latka znaleziono w piątek w okolicach głogowskiej kolegiaty. Na miejscu prokuratura i policja zabezpieczały wszystkie ślady, a dziś znane są już wyniki sekcji zwłok, którą przeprowadzono w zakładzie medycyny sądowej. 31-latek usłyszał zarzut zabójstwa. Został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące, a grozi mu kara od 8 do 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie.