Po dwóch bardzo dobrych spotkaniach z aktualnym mistrzem i wicemistrzem Polski przed siatkarzami Cuprum Lubin kolejny ciężki mecz. O godzinie 18:00 w hali lubińskiego RCS-u lubinianie zagrają z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.
Dwa punkty z Resovią oraz wyszarpany punkt z Skrą Bełchatów sprawiły, że beniaminek z Lubina zajmuje aktualnie siódme miejsce w Plus Lidze. Podopieczni Gheorghe Cretu mają jednak przynajmniej teoretycznie najtrudniejsze spotkania za sobą i w kolejnych meczach zdobycze punktowe powinny pozwolić Cuprum piąć się w górę tabeli. Pierwsza szansa na awans w Plus Lidze już dzisiaj, ponieważ rywalem lubinian będzie ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która ma jedynie dwa punkty przewagi nad beniaminkiem. Pojedynek w pierwszej rundzie zakończył się na korzyść Cuprum. Lubińska drużyna liczy na to, że powtórzy wyczyn z trzeciej kolejki i również pokaże się z jak najlepszej strony. Lubinianie nie zamierzają jednak w żaden sposób lekceważyć swojego najbliższego rywala.
– ZAKSA to nadal konstelacja gwiazd na ławce trenerskiej i na boisku. Kędzierzyn to świetny zespół z ogromnym budżetem i ogromnymi oczekiwaniami. Pamiętajmy skąd jesteśmy i jakie były nasze cele przed rozpoczęciem tych rozgrywek. Zrobimy wszystko, by jakieś punkty zostały w Lubinie jednak to tylko sport i najlepiej to nie zakładać niczego – powiedział Łukasz Kadziewicz, środkowy Cuprum Lubin.
Spotkanie Cuprum Lubin z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle rozpocznie się o godzinie 18:00 w hali lubińskiego RCS-u.