Zagęszcza się atmosfera przed drugą turą wyborów na prezydenta Głogowa. Startujący na ten urząd Rafael Rokaszewicz, obecny starosta powiatu, poczuł się sprowokowany wypowiedziami swego rywala w tym wyścigu – Jana Zubowskiego, aktualnego włodarza miasta, i postanowił zareagować.
– Prezydent zarzucił mi nieprawidłowości w starostwie, którymi zajmuje się Centralne Biuro Antykorupcyjne, ale ta sprawa dotyczy jednego nieuczciwego pracownika. Tymczasem mam potwierdzenie, że prokuratura, na zlecenie CBA, zajmuje się nieprawidłowościami w ratuszu związanymi z budową ulicy Henryka Głogowskiego. Ta sprawa trwa już kilka tygodni i z pewnością prezydent o niej wie – mówił dziś Rafael Rokaszewicz podczas konferencji prasowej (na zdj.). – To jest obłuda – skwitował.
Rafael Rokaszewicz dodał, że podczas budowy ulicy zamiast trzech warstw podbudowy, położono tylko dwie, co powoduje, że nawierzchnia pęka. Inwestycja kosztowała około 14 mln zł, w tym było prawie 8 mln dotacji unijnej. I jeśli okaże się, że były nieprawidłowości, to – jak przekonuje Rokaszewicz – nie wykluczone, że być może trzeba będzie zwrócić tę dotację.
– Oczekuję, że jeszcze przed wyborami prezydent, osobiście, a nie za pośrednictwem rzecznika, wyjaśni tę sprawę – zaapelował i dodał, że podobnych problemów z inwestycjami jest w mieście więcej, m.in. z pracami ul. Wojska Polskiego.
Dziś, głos w sprawie ul. Henryka Głogowskiego zabrał w imieniu prezydenta Zubowskiego – jego rzecznik Krzysztof Sadowski, jednocześnie pełnomocnik jego komitetu wyborczego.
– Wszystko jest w porządku – zapewniał Sadowski (na zdj.). – Sprawą zajmuje się prokuratura. Dokumentację zabezpieczyła policja i zaczekajmy spokojnie do czasu jej sprawdzenia. Nie mamy informacji o CBA – dodał.
Jak wyjaśnił, na pierwszym etapie projektowania ulicy była mowa o trzech warstwach podbudowy, a w projekcie budowlanym i w pozwoleniu na budowę projektant założył dwie warstwy i firma wykonująca roboty tak zrobiła. O szczegółach nie chciał jednak mówić, bo – jak powiedział – nie zna ich. Dodał tylko, że nie obawia się zagrożenia zwrotu unijnej dotacji.
W rozmowie z naszym portalem, głogowski prokurator Marek Wójcik poinformował, że zawiadomienie dotyczące nieprawidłowości przy budowie ul. Henryka Głogowskiego złożył w CBA Sławomir Majewski (radny miejski minionej kadencji). CBA przekazało prokuraturze materiały w tej sprawie 25 września, a ta 9 października wszczęła śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy realizacji inwestycji – czy urzędnicy nie dopełnili obowiązków powodując szkodę majątkową (może chodzić nawet o kilkaset tysięcy złotych). Policja zabezpieczyła dokumentację. Prokuratura ma trzy miesiące na podjęcie decyzji, chyba że śledztwo zostanie przedłużone. Może się też okazać, że trzeba będzie powołać biegłego.
Druga tura wyborów samorządowych odbędzie się 30 listopada.
UR
