– To dopiero 60 lat razem, to tak szybko minęło, że nie mamy recepty na tak długie pożycie – mówią Julia i Stanisław Ratajowie, którzy świętowali diamentowe gody. Oprócz nich 64 pary świętowały jubileusz 50 lat po ślubie. Wszyscy otrzymali od prezydenta pamiątkowe Medale za Długie Pożycie Małżeńskie.
Kilkadziesiąt par pojawiło się w CK Muza, aby odebrać odznaczenia i gratulacje. Każda z nich ma własny przepis na bycie razem.
– Sztuką jest iść zawsze razem i w tym samym kierunku, a do tego potrzebne jest wzajemne zrozumienie i poszanowanie oraz dążenie do kompromisu. To stanowi urok życia – mówi pani Julia Rataj, która od 60 lat jest żoną pana Stanisława. – Gdy się poznaliśmy oboje próbowaliśmy do siebie dotrzeć – dodaje Stanisław Rataj.
Poznali się w drodze do pracy, codziennie jeżdżąc pociągami, ale w różne strony. Pani Julia była nauczycielką i jeździła do szkoły w Rynarcicach. Pan Stanisław pracował w banku.
– Na początku spoglądaliśmy na siebie, później zaczęliśmy się poznawać, aż w końcu też zaczął jeździć w kierunku Rynarcic – dodaje pani Julia.
– Raz jest dobrze, a raz gorzej, ale najważniejsze to mieć dobrą żonę – mówi z uśmiechem pan Zbigniew Błaszczyk – Nawet jak były kłótnie, to byliśmy razem – dodaje Zofia Błaszczyk, żona pana Zbigniewa.
Razem przeżyli 51 lat, podobnie jak państwo Szymańscy.
– W małżeństwie musi być zaufanie, miłość i wspólna praca, a to człowieka ubogaca. Związek powinien być oparty na zgodzie – dodają Katarzyna i Leszek Szymańscy.
Co roku w uroczystościach bierze udział Robert Raczyński, prezydent Lubina, który obchodził w tym roku 25. rocznicę swojego ślubu.
– Ćwierć wieku to połowa tego, za co należy się order, więc mogłaby odebrać odznaczenie moja żona. Ja muszę jeszcze 25 lat służyć mojej żonie, żeby zasłużyć – żartuje Robert Raczyński. – U mnie w domu, chyba tradycyjnie jak w większości domów, mężczyzna niewiele ma do powiedzenia – dodaje wesoło prezydent.
– Kompromis, tolerancja i wielkie zrozumienie. Nie można za wszelką cenę stawiać na swoim. Trzeba wybierać to pośrodku. Jednoczą także dzieci – to zgodna recepta na długie, wspólne życia według Marii i Jana Psiuków.
Wszystkie pary otrzymały Medale za Długie Pożycie Małżeńskie. Odznaczenia wręczył prezydent Robert Raczyński, jednocześnie wszystkim gratulując.