Huzarski chce inwestować w seniorów

– Seniorzy to osoby najbliższe naszym sercom. Dbali o nas przez lata, teraz czas zadbać o nich – przekonuje kandydat na prezydenta Legnicy Michał Huzarski. I wylicza punkty swojego programu, które pomogą najstarszym mieszkańcom.

Kandydat SLD na prezydenta nadkaczawskiego miasta przekonuje, że to właśnie z myślą o leciwych legniczanach, często pozbawionych wsparcia i zamkniętych we własnych domach, stworzył szereg legnickich projektów. Wszystkie da się zrealizować – przekonuje. O jakich inicjatywach mowa?

– W pobliżu szpitala chcemy stworzyć komunalne mieszkania wspomagane, gdzie seniorzy będą codziennie pod opieką pielęgniarki, a raz w tygodniu odwiedzi ich tam lekarz. To właśnie tam dbalibyśmy o zdrowie, rehabilitację i kondycję seniorów, którzy wymagają wsparcia – tłumaczy Michał Huzarski.

Potrzebę utworzenia mieszkań wspomaganych widzi też Grażyna Sokołowska, pełnomocnik ds. pacjentów w legnickim szpitalu oraz kandydatka SLD-Lewica Razem do rady miejskiej.

– Starsze osoby są często zamknięte w domach i odizolowane od środowiska, a usługi opiekuńcze nie zaspokajają ich potrzeb. To największy problem – przekonuje Sokołowska. – W Polsce brakuje też oddziałów geriatrycznych. Starsze osoby trafiają na oddziały wewnętrzne, a problem pojawia się czy też odnawia, gdy wychodzą do domów – zauważa.

Wśród innych pomysłów kandydaci wymieniają m.in. zwolnienie seniorów z podatku od nieruchomości czy utworzenie banku żywności, by legniczanie mogli dzielić się nadmiarem jedzenia z potrzebującymi.

Z kolei Zbigniew Tamioła, starający się o mandat radnego, skupia się na problemach działkowców.

– Wokół Legnicy mamy 28 ogrodów, a na nich ponad 7 tys. działek. Musimy chronić te tereny, także w zakresie bezpieczeństwa, współpracując z policją czy strażą miejską – przekonuje.

Jednym z ostatnich pomysłów jest wsparcie seniorów, którzy wymagają opieki medycznej. Także w zakresie profilaktyki.

– Jeśli zostanę prezydentem wprowadzę w Legnicy bezpłatne szczepienia przeciwko grypie dla mieszkańców powyżej 60. roku życia. Nie wolno zapominać, że to właśnie powikłania pogrypowe są najczęstszym powodem zgonów wśród seniorów – mówi Michał Huzarski. – Miasto, które dysponuje budżetem w wys. 540 mln zł jest w stanie wydać 500 czy 600 tys., by seniorzy mogli normalnie egzystować – zapewnia.

Dodaj komentarz