Na wieży kościoła Bożego Ciała postawiono ważący 33 tony hełm. – To historyczne wydarzenie dla parafii – mówił proboszcz, Stanisław Brasse.
Kościół Bożego Ciała został mocno zniszczony podczas II Wojny Światowej. Po wojnie był odbudowany etapami. Niewiele zachowało się z oryginalnego wystroju wnętrza. Nie zachowały się też przedwojenne hełmy wież.
Dziś na jednej z dwóch wież, zamontowano dolną część hełmu, która składa się z trzech części:
– Pierwsza część jest betonowa, druga będzie drewniana obita miedzianą blachą. Zwieńczeniem hełmu będzie kula opleciona przez węża, a nad nią kielich symbolizujący eucharystię i krzyż. Dopiero wtedy wieże będą wyglądały tak jak przed wojną – mówi proboszcz parafii ks. Stanisław Brasse.
Po zamontowaniu hełmu wieża będzie wyższa o 15 metrów i w sumie będzie miała 50 metrów wysokości.
Przygotowania do osadzenia hełmów trwały kilkanaście miesięcy:
– Najpierw musiały być wzmocnione mury i specjalnie wylane stropy. Dzięki temu można osadzić ciężkie hełmy. Druga wieża przejdzie taką samą renowację – opowiada Rafael Rokaszewicz, prezydent Głogowa.
Taki sam hełm zostanie położony na drugiej wieży, ale dopiero w przyszłym roku. Druga wieża będzie udostępniana do zwiedzania.
1 mln 300 tysięcy złotych dotacji na to zadanie przekazała gmina miejska Głogów. Wsparcie przyszło także z ministerstwa kultury i z urzędu marszałkowskiego z także z datków parafian. Razem blisko dwa miliony złotych.
.