Piłkarze ręczni Zagłębia Lubin w trzeciej serii PGNiG Superligi Mężczyzn odnieśli drugie zwycięstwo. Tym razem podopieczni Bartłomieja Jaszki i Jarosława Hipnera zwyciężyli na ciężkim terenie w Kaliszu z tamtejszą Energą 29:27, remisując do przerwy 14:14.
Gospodarze byli faworytem tego starcia i to oni lepiej zaczęli. Po dwudziestu minutach Energa prowadziła 10:6, ale młody zespół Zagłębia ani myślał się poddawać. Lubinianie zaczęli odrabiać starty i do przerwy był remis po 14.
W drugiej połowie długo trwała walka bramka za bramkę i pachniało remisem i rzutami karnymi. Tak się jednak nie stało, gdyż końcówkę podopieczni Bartłomieja Jaszki i Jarosława Hipnera zagrali dużo lepiej niż rywale, piłkę w ważnych momentach odbijał Jakub Skrzyniarz i lubinianie wyszli na trzybramkowe prowadzenie w samej końcówce.
Już we wtorek zawodników Zagłębia Lubin czeka kolejne starcie ligowe. W 4. serii PGNiG Superligi Miedziowi podejmować będą aktualnych mistrzów Polski, PGE Vive Kielce.
MKS Energa Kalisz – MKS Zagłębie Lubin 27:29 (14:14)
Energa: Padasianau, Zakreta – Drej 9, Szpera 5, Pilitowski 4, Bałwas 3, Krytski 3, Kniazieu 2, Adamczak Piotr 1, Misiejuk, Czerwiński, Kwiatkowski, Adamczak Paweł.
Zagłębie: Skrzyniarz, Małecki – Kużdeba 6, Moryń 6, Dudkowski 5, Szymyślik 3, Mrozowicz 2, Pawlaczyk 2, Dawydzik 1, Kupiec 1, Stankiewicz 1, Pietruszko 1, Marciniak 1, Gębala, Sroczyk.