Sceny niczym z filmu sensacyjnego miały miejsce wczorajszej nocy na jaworskich ulicach. Kierowca Audi, mieszkaniec powiatu lubińskiego, uciekał przez policją. Nocny pościg, zakończył się dla mężczyzny zderzeniem z budynkiem. Policja nie chce udzielać informacji w tej sprawie.
Prawdopodobnie to nadmierna prędkość była przyczyną wypadku do jakiego doszło na skrzyżowaniu ulicy Limanowskiego ze Starojaworską w Jaworze. Kierowca samochodu osobowego marki Audi, mieszkaniec okolic Lubina, nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Uciekał on przed jaworskimi policjantami przez kilka ulic. Mężczyzna wpadł w ręce policjantów dopiero, gdy nie opanował zakrętu i uderzył w budynek znajdujący się na skrzyżowaniu.
– Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierowca doznał jedynie drobnych stłuczeń. Odmówił on jednak przewiezienia do szpitala i udzielenia pomocy medycznej – mówi Łukasz Starowicz, oficer prasowy z Państwowej Straży Pożarnej w Jaworze.
Do sprawy jeszcze wrócimy.
ER,DRM