Już po raz kolejny strażacy powiatu złotoryjskiego musieli interweniować w związku z pożarem komina. Tym razem akcja gaśnicza konieczna była w Prusicach koło Złotoryi. Na szczęście obyło się bez osób poszkodowanych i większych strat.
W ostatnim czasie już kilka razy opisywaliśmy przypadki zadymień lub pożarów sadzy w kominach budynków na terenie powiatu złotoryjskiego. W większości przyczynami było zbyt rzadkie czyszczenie przewodów kominowych, a także palenie niewłaściwych materiałów.
Tym razem dyżurny złotoryjskiej jednostki PSP otrzymał zgłoszenie, że do podobnego przypadku doszło w jednym z budynków mieszkalnych w Prusicach, niedaleko Złotoryi. Na miejsce natychmiast przybył zastęp ochotników z miejscowej jednostki OSP, a także dwa zastępy ze złotoryjskiej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej. Po przyjeździe strażacy zabezpieczyli teren działań, a następnie wygasili piec oraz za pomocą kuli kominiarskiej zbili palącą się sadzę. Ratownicy na koniec wybrali jeszcze tlące się pozostałości sadzy z tzw. wyczystki.
W zdarzeniu na szczęście nikt nie ucierpiał, nie zanotowano również większych strat.
Fot. Pixabay.com
