Wyjątkowego pecha miała 62-letnia polkowiczanka. Najpierw skradziono jej portfel, a potem złodziej skorzystał ze znajdującej się w nim karty płatniczej i wypłacił 1000 zł z bankomatu. Zrobił to bez problemu, bo w portfelu była też… kartka z pinem. Sprawcy grozi do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia na początku grudnia, w godzinach wieczornych, na polkowickim osiedlu Dąbrowskiego.
– Jak ustalili funkcjonariusze, sprawca wykorzystując nieuwagę pokrzywdzonej, która czekała na windę, z otwartej torebki ukradł jej portfel z zawartością między innymi pieniędzy, dokumentów oraz karty płatniczej – informuje asp. szt. Daria Solińska, oficer prasowy KPP w Polkowicach. – Jak się okazało, w portfelu był również numer pin, który sprawca wykorzystał i jeszcze tej samej nocy wypłacił sobie z bankomatu tysiąc złotych działając na szkodę 62-latki.
Zatrzymany w tej sprawie 25-latek usłyszał zarzuty. Grozi mu do 10 lat odsiadki. Mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwa.
Fot. Ilustracyjne