Wyprzedzał w obrębie skrzyżowania i przejechał przez podwójną linię ciągłą. Drogowego pirata nagrał inny kierowca, a nagranie udostępnił policji.
Ten wybryk kosztował lubinianina 300 zł i 10 punktów karnych. Konsekwencje wyciągnięte zostały wobec brawurowego kierowcy, mimo, że w pobliżu nie było ani radiowozu ani fotoradaru.
Coraz więcej kierowców decyduje się bowiem na montaż w swoich samochodach kamer rejestrujących to, co dzieje się na drodze. Takie nagrania stają się przydatne nie tylko w temperowaniu zapałów piratów drogowych, ale i również w ustalaniu przyczyn zdarzeń drogowych.
Policja ostrzega jednak, by filmując drogowych piratów, nie zapominać o swoim bezpieczeństwie.
– Najważniejsze byśmy zadbali o bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu drogowego. Ponadto chęć rejestracji wykroczeń przez innego kierującego nie może iść w parze z popełnianiem wykroczeń i stwarzania zagrożenia przez nagrywającego – tłumaczy Jan Pociecha, rzecznik prasowy lubińskiej policji.
Filmy nagrane przypadkowo i gdy my jedziemy zgodnie z przepisami są bardzo przydatne w walce z piratami drogowymi – dodaje funkcjonariusz.
MG/KPP LUBIN
Gosc kupil kamere i nie ma co robic to „kradnie” za posrednictwem psiarni innemu kierowcy pieniadze… Żenada!!
ostatnio na zakręcie wyprzedzał taki wariat mnie mam też nagranie groziło czołowe zderzenie z pojazdem wyjeżdżającym z za zakrętu a na dodatek na tej wysokości była mama z dzieckiem. gdyby uderzył w ten pojazd na przeciwko i odbił na chodnik na szczęście mądra reakcja kierowcy z naprzeciwka (odbił bardziej w prawo ) i moje hamowanie uratowało od nieszczęścia pozdrawiam pana z rejstracją DLE z miłkowic znam całą autko czarne 🙂