Do 10 lat grozi 21-letnimu głogowianinowi, który jest podejrzany o kradzież samochodu. Na razie trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie tymczasowym.
Młody mężczyzna został zatrzymany przez głogowskich policjantów.
– Odzyskano również przedmioty pochodzące z innych kradzieży i włamań do pojazdów – informuje mł. asp. Łukasz Szuwikowski z głogowskiej komendy.
Jak ustalono, kradzieże i włamania do aut trwały od kwietnia do lipca. Podejrzanego w tej sprawie zatrzymano dzięki pracy operacyjnej policjantów. Wśród odzyskanych przedmiotów były m.in. głośniki samochodowe, radioodtwarzacze, zestawy różnego rodzaju kluczy oraz elektronarzędzi. To wszystko pozwoliło na przedstawienie 21-latkowi zarzutów kradzieży z włamaniem. Ale prawdopodobnie nie są to jedyne przestępstwa, jakie ma on na koncie. Decyzją sądu podejrzany został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu 10 lat więzienia.
Dwaj inni głogowianie, w wieku 23 i 25 lat, wybrali się niedawno na nocny rajd po mieście, a po drodze wyżyli się na koszach na odpady komunalne. „Odwagi” z pewnością dodał im alkohol. W sumie, uszkodzili cztery pojemniki i kosze na śmieci. Kiedy wytrzeźwieli, nie potrafili wyjaśnić, dlaczego to zrobili. Ale przyznali się winy i złożyli wyjaśnienia, a potem dobrowolnie poddali karze.
– Zobowiązali się również do pokrycia wszelkich szkód – dodaje Łukasz Szuwikowski.
UR
