Kwaśnik: Mam nadzieje, że ustrzelimy Radwanice i Jaczów

kwasnikaGwardia Białołęka zdecydowanie pokonała dziś Sokoła Jerzmanowa aż 7:1. Cztery bramki dla podopiecznych Andrzeja Kwaśnika zdobył Kamil Piotrowski, który w dwóch ostatnich meczach okazuje się być prawdziwym liderem zespołu. 

– Widać po ostatnich meczach, że wszystko w końcu naskoczyło. Gramy coraz lepiej z meczu na mecz i ja mam nadzieje, że będziemy szli dalej w tym kierunku, że drużyna będzie szła do przodu i będą wyniki może nie takie jak dzisiaj, bo Jerzmanowa nie jest tak słabym przeciwnikiem jakby wskazywał wynik. Po prostu mecz nam się ułożył i mieliśmy wysoką skuteczność. Kamil Piotrowski wymienił się z Kamilem Kosmalą i jest do dla nas zmiana bardzo pozytywna, bo zespół zareagował na to bardzo dobrze. Strzela dużo bramek a co można chcieć więcej od zawodnika, który w meczu strzela cztery bramki a mecz wcześniej strzela trzy bramki, czyli siedem bramek w dwóch meczach, także bardzo nam pomaga. – mówił po meczu Andrzej Kwaśnik, trener Gwardii Białołęka.

Gwardia w rundzie wiosennej imponuje formą i ma na swoim koncie już cztery wygrane w pięciu meczach, dzięki czemu strata do czołowych zespołów zdecydowanie stopniała.

– Nie ukrywam, że chcemy gonić zespoły z czołówki i uważamy, że każdy jest w naszym zasięgu. Mamy u siebie wszystkie zespoły, które są przed nami i wiemy, że nasze boisko to nasz atut i potrafimy na nim grać. Mamy nadzieje, że ustrzelimy jeszcze Radwanice i Jaczów, także będziemy walczyć w każdym meczu o trzy punkty. – dodaje Kwaśnik.

Szkoleniowiec drużyny z Białołęki podkreśla, że jego zdaniem Płomień Radwanice powinien bez problemów awansować do klasy okręgowej.

– Przewaga Radwanic jest na tyle duża, że powinni gdzieś tam na spokojnie dograć ten sezon i awansować, bo uważam, że są najsilniejszą drużyną w naszej lidze. – kończy Andrzej Kwaśnik, trener Gwardii Białołęka.

Dodaj komentarz