POLKOWICE. Mateusz, jego złote myśli i gazetka szkolna

hojdeczkoMateusz Hojdeczko z Gimnazjum nr 2 w Polkowicach od dwóch lat prowadzi bloga „Złote myśli humanisty”. Dzieli się tam swoimi spostrzeżeniami na temat otaczającego go świata. Ostatnio dwa z jego artykułów zostały opublikowane w piśmie „Angorka”. Nastolatek jest też redaktorem naczelnym gimnazjalnego pisma „Gimpress”.

– Do pisania zachęcił mnie polonista, którego zaciekawiły moje wypracowania – opowiada Mateusz. – Tak to się zaczęło. Potem zająłem się redagowania „Gimpressa”. Początkowo pisałem głównie dla siebie, do szuflady. Miałem trochę obaw, czy te moje teksty są dostatecznie dobre. W tym roku po wakacjach postanowiłem, zachęcany przez rodzinę, nauczycieli i kolegów oraz koleżanki, wysłać jeden z artykułów do redakcji pisma „Angora”, które czytam regularnie od kilku lat. Tam jest dział poświęcony próbom dziennikarskim młodych ludzi. Nie liczyłem na to, że te teksty zostaną opublikowane. Byłem bardzo zdziwiony, gdy dostałem wiadomość z redakcji, że mój artykuł zostanie opublikowany – dodaje.

Tekst nosi tytuł „Oczami nastolatka”.

– Jakiż ja byłem szczęśliwy! Uwierzyłem, że to moje pisanie ma sens i zostało docenione przez innych, znających się na tym ludzi. Poczułem wielki przypływ energii – opowiada gimnazjalista.

Za publikację artykułu, który nie został nawet specjalnie zmieniony, Mateusz otrzymał honorarium autorskie w wysokości 100 złotych, ale jak podkreśla, nie to jest dla niego ważne, tylko fakt, że został doceniony.

– Nikomu nic nie mówiłem o tym, że wysyłałem artykuł i pokazałem go rodzinie już po publikacji. Wszyscy byli ze mnie dumni. To było bardzo miłe uczucie. I te gratulacje – wspomina Mateusz.

A jak wspomina początki swojej przygody ze szkolną gazetką „Gimpress”?

– To było dwa lata temu, w pierwszej klasie – opowiada. – Przeprowadziłem wywiad z panią dyrektor Dorotą Gnych z okazji dziesięciolecia szkoły. Byłem bardzo podekscytowany. Przygotowałem wcześniej pytania, nagrałem naszą rozmowę na dyktafon, a potem spisałem i odpowiednio przerobiłem, aby dobrze się to czytało.

W tym roku szkolnym ukazał się jeden numer pisma, w zmienionej szacie graficznej. Rozszedł się jak ciepłe bułeczki. Zespół redakcyjny pod kierownictwem Mateusza już planuje kolejne wydanie.

– Będzie ono miało charakter zimowo-świąteczny – zapowiada Mateusz. – Na pewno jedna strona będzie poświęcona zdrowemu odżywianiu. Zamieścimy ciekawe przepisy na zdrowe potrawy. Będą też felietony, relacje ze szkolnych wydarzeń.

Dodajmy, że egzemplarz „Gimpressa” kosztuje tylko złotówkę.

UR/FOT. UG POLKOWICE

Dodaj komentarz