W dniach 16-27 czerwca 2014 roku w Katarze odbędą się Mistrzostwa Świata w bilardzie w odmianę 9-bil. Wśród 128 zawodników, którzy uzyskali kwalifikacje znalazł się lubinianin Mieszko Fortuński.
Lubinianin od wielu lat znajduje się w czołówce w polskiego bilarda, zdobywając najpierw wielokrotnie Mistrzostwo Polski Juniorów i medale Mistrzostw Europy, a następnie odnosząc sukcesy w seniorskiej kategorii – takie jak Mistrzostwo Polski, zwycięstwo w rankingu Dynamic Best of East 2013 czy trzecie miejsce w Grand Prix Europy. Aktualnie trwający sezon wydaje się być jednak przełomowym w jego karierze. Reprezentant DSB ERG Bieruń Folie Bandaclub Wrocław od początku roku imponuje formą. Jeszcze w styczniu okazał się bezkonkurencyjny w trzydniowych zmaganiach o Grand Prix Polski w Kielcach, które zainaugurowały bilardowe zmagania w 2014 roku. Kolejne miesiące to wysoka i bardzo równa dyspozycja lubińskiego zawodnika, której ukoronowaniem był występ w Grand Prix Europy w Kyrenii na Cyprze, gdzie lubinianin zajął trzecie miejsce. Największy międzynarodowy lubińskiego zawodnika zapewnił mu także występ w najważniejszej bilardowej imprezie na Świecie.
– Ten sezon mam bardzo dobry, póki co jestem na pozycji lidera w polskim rankingu. Dzięki czemu spełniłem swoje marzenia i jadę na najważniejsza imprezę w roku. Sam turniej na pewno nie będzie to łatwy. To moja pierwsza taka impreza w życiu i zaliczę tam kolejny dobry występ. – mówi Mieszko Fortuński.
Bilard to w dalszym ciągu sport, w którym poza umiejętnościami czysto sportowymi trzeba posiadać także sponsora, który finansować będzie wyjazdy swojego zawodnika. W innym wypadku nawet najlepiej zapowiadający się bilardzista nie będzie mógł prawidłowo się rozwijać i walczyć o najwyższe cele.
– Cieszę się, że udało mi się zakwalifikować na Mistrzostwa Świata, jednak wyjazd nie byłby możliwy gdyby nie wsparcie sponsorów: Galerii Cuprum Arena oraz ERG Bieluń Folię – nie ukrywa reprezentant kraju.
Zmagania w bilardowych Mistrzostwach Świata rozpoczną się 16 czerwca i trwać będą blisko dwa tygodnie. Najlepszego zawodnika na globie poznamy już 27 czerwca.
