Podobno food trucków, czyli samochodów, z których serwowane jest jedzenie, jeździ po polskich drogach około 300. I choć moda na restaurowanie się w takich kuchniach na kółkach dotarła do naszego kraju dosyć niedawno, to szybko zdobywają one podniebienia coraz większej liczby osób. Już wkrótce jedzenia z food trucków będzie można spróbować również w Lubinie.
„Gastrofurgonetki” – jak je niektórzy nazywają – na początku października zaparkują pod Galerią Cuprum Arena. Do tej pory, żeby wziąć udział w takim „festiwalu” food trucków, trzeba było pojechać do większego miasta, na przykład Wrocławia.
– Mamy ambicję, żeby konkurować z największymi i najatrakcyjniejszymi – odpowiada uśmiechając się Ewa Sieńko, manager do spraw marketingu Galerii Cuprum Arena, gdy pytamy, skąd pomysł na sprowadzenie do Lubina kuchni na kółkach.
Furgonetki z jedzeniem zaparkują pod galerią w miejscu, gdzie w lecie znajduje się fontanna. Będzie ich maksymalnie 10. Jedzenia, które serwują, będzie można spróbować w weekend, 1 października od godziny 12 do 21 i 2 października w godzinach 12-18.
– Oprócz dobrego jedzenia, będzie też muzyka – zapowiada Ewa Sieńko.
Co dokładnie będzie serwowane z food trucków, które zaparkują przed Galerią Cuprum Arena, organizatorzy jeszcze nie zdradzają. Szczegóły poznamy pod koniec września.
Autor: MRT
