Dwie ulicy w Złotoryi najprawdopodobniej zmienią swoje nazwy. Chodzi o Broniewskiego i Tuwima. Podpisana została ustawa o zakazie propagowania komunizmu m.in. poprzez nazwy ulic. Samorządy będą miały rok na zmianę istniejących nazw.
Ciągle brakuje oficjalnej listy z nazwami, które powinny zostać zmienione. W przypadku nie zastosowania się do ustawy, zarządzenie zastępcze wyda wojewoda. Głos w sprawie ma również Instytut Pamięci Narodowej – Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, który oceni czy dana nazwa miała charakter komunistyczny. Mieszkańcy ulic, których nazwy zostaną zmienione nie będą musieli wymieniać swoich dokumentów na nowe.
To jest chore co piszecie. Nikt przy zdrowych zmysłach nie wpadłby na pomysł „dekomunizacji” Tuwima i Broniewskiego.
To przy okazji zmieńcie też Złotoryję na Brunatnoryję. Albo od razu na Brunatnego Ryja.
Boruta – sam zmień swoje nazwisko, najlepiej na takie, które będzie pasować do twojego poziomu intelektualnego.