36 rodzin, którym zabiera się nadzieję (WIDEO)

„36 rodzin, którym zabiera się nadzieję, zabiera się marzenia na nowe mieszkanie i szansę usamodzielnienia się” – tymi słowami Justyna Żołnierczyk zwróciła się do radnych z KWW Jana Zubowskiego, aby nie zabierali miliona złotych na budowę kolejnego bloku TBS-u.

Teren po dawnych obszarach pokoszarowych jest przygotowany pod budownictwo TBS-ów. Gotowa jest dokumentacja oraz złożony został wniosek do Banku Gospodarstwa Krajowego o dofinansowanie inwestycji. Mimo to inwestycja stanęła pod znakiem zapytania.

– Jest wysokie ryzyko, że nie rozpoczniemy budowy następnego budynku albowiem montaż finansowy był tak ułożony, że dwa miliony miało pochodzić z gminy miejskiej Głogów i około dwa miliony miało pochodzić z Banku Gospodarstwa Krajowego, gdzie uzyskaliśmy już wstępną deklarację o finansowaniu tej inwestycji – mówi Robert Musiał prezes spółki TBS w Głogowie.

Z dwóch milionów, które miały pochodzić z gminy, radni zostawili tylko milion, twierdząc że w mieście potrzebne są przede wszystkim mieszkania socjalne i komunalne.

– Głogowianie oczekują przede wszystkim na mieszkania budowane przez miasto. TBS to jest tylko taki dodatek – mówi Krzysztof Sarzyński, radny z KWW Jana Zubowskiego.

– Jeżeli chodzi o lokale socjalne i zapotrzebowanie TBS-u to więcej osób jest zainteresowanych budową TBS-u – twierdzi zastępca prezydenta, Piotr Poznański.

Obecnie w Głogowie na mieszkania budownictwa społecznego oczekuje 180 rodzin. W budynku, na którego budowę przeznaczone były dwa miliony, miało zamieszkać 36 rodzin.

– To jest trzydzieści sześć rodzin, którym zabiera się nadzieję, zabiera się marzenia na nowe mieszkanie i szansę usamodzielnienia się – mówiła podczas sesji Justyna Żołnierczyk, była radna z KWW Jana Zubowskiego.

Prezydent Rafael Rokaszewicz, zapowiada, że nie zostawi tej sprawy i już na najbliższej sesji będzie ponownie wnioskował o dwa miliony złotych potrzebnych na budowę mieszkań.

Dodaj komentarz