W ręce legnickiej policji wpadł 30-letni mężczyzna podejrzany o kradzież rozbójniczą i inne kradzieże na terenie miasta. Do zatrzymania doszło na jednej z podlegnickich stacji paliw, skąd sprawca ukradł dwie butelki whisky wraz z colą oraz opakowanie papierosów. Pracownik stacji, który to zauważył próbował złapać złodzieja. Ten jednak, trzymając w ręce skradzione produkty, zaczął grozić sprzedawcy, że zrobi mu krzywdę.
Sprawą zajęli się legniccy kryminalni do Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu. Funkcjonariusze na podstawie zgromadzonych materiałów, wytypowali sprawcę. W minionym tygodniu podejrzany mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do legnickiej komendy.
– Policjanci podczas przesłuchania 30-latka udowodnili mu kilka innych kradzieży, jakich się dopuścił na terenie Legnicy. Zatrzymany mężczyzna był już wcześniej karany za tego typu przestępstwa. Prokuratura Rejonowa w Legnicy zastosowała wobec mężczyzny dozór policji. Za popełnione czyny w warunkach recydywy grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności – informuje młodszy aspirant Jagoda Ekiert, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Fot. ilustracyjne
