Przypomnijmy, że pierwszy sześciokilogramowy pocisk znaleziono w tym miejscu w poniedziałek. Prowadzono tam prace budowlane. Saperzy z 4. Batalionu Inżynieryjnego z Głogowa po przybyciu na miejsce sprawdzili cały teren. Dzięki temu udało się natrafić na aż 20 kolejnych pocisków artyleryjskich. Podjęto decyzję o ewakuacji. Swoją siedzibę znów musieli opuścić lubińscy policjanci. Oprócz ewakuacji zamknięto okoliczne drogi. Działania na miejscu trwały kilka godzin. Wszystkie niewybuchy trafią na poligon, gdzie zostaną zneutralizowane. Policja apeluje, aby w momencie znalezienia niebezpiecznych pamiątek, przede wszystkim nie dotykać ich, nie przenosić i jak najszybciej powiadomić odpowiednie służby.