Zatrzymany 25-latek głównie włamywał się do miejsc, w których rowery były przetrzymywane. Zdarzało się jednak też, że wykorzystywał nieuwagę właścicieli, którzy zostawiali jednoślady w pozornie bezpiecznych miejscach, takich jak klatki schodowe.
– 25 – latek usłyszał 14 zarzutów kradzieży oraz kradzieży z włamaniem. Łączna wartość skradzionych jednośladów oraz innych akcesoriów to ponad 24 000 złotych – informuje Bogdan Kaleta, oficer prasowy KPP w Głogowie.
Policjantom udało się zatrzymać rabusia po jego ostatniej kradzieży. Teraz za wszystkie 14 zarzutów sąd może wymierzyć mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.