Może to kibice Legii Warszawa, a może po prostu prowokacja – ktoś zniszczył mural pod kładką przy ulicy Komisji Edukacji Narodowej w Lubinie. Na malunku przedstawiającym Słowian ktoś wymalował hasła promujące warszawską drużynę.
Kibice Zagłębia Lubin wiedzą już o zniszczeniach. Ubolewają, że ktoś zniszczył ciężką pracę artysty, ale nie chcą komentować tej sprawy. Nie będą też zgłaszać tego na policję. Wkrótce spróbują odnowić malunek, a jeśli to się nie uda, stworzą nowy.
Kibice zwracają też uwagę, że zniszczeń wcale nie musieli dokonać zwolennicy warszawskiej drużyny. – To może być też prowokacja – podejrzewają.
Mural powstał w 2012 roku. Składa się z dwóch części: pierwsza poświęcona jest teraźniejszości, druga dalekiej przeszłości. Ścianę zdobią postacie trzech Słowian stojących u bram grodu. W środku jeden z nich stoi z tarczą przedstawiającą XIV-wieczny herb Lubina. Jak opowiadali kibice, oba obrazy łączy jeden przekaz – gdzie dziś bloków cienie, wciąż są słowiańskie korzenie.
Rok później, w 2013 roku, mural został zniszczony przez kibiców Wisły Kraków. Lub kogoś, kto się pod nich podszywał. Wtedy dzieło zostało zmienione i nieco odnowione. Teraz autor prac musi oszacować skalę zniszczenia murala i zobaczyć, czy da się go naprawić, czy też trzeba będzie namalować nowy.
