Samochód osobowy przystosowany do przewozu osób niepełnosprawnych trafił już do potrzebującego mężczyzny. Fundacja „ANIMUS” kupiła pojazd dzięki zbiórkom i akcjom charytatywnym.
Dzięki „Kilometrom dobra”, biegom, zawodom sportowym i szkolnym zbiórkom, Fundacji udało się zebrać ponad 26 tysięcy złotych.
– Akcja trwała kilka miesięcy i zakończyła się wielkim sukcesem. Zawdzięczamy go ponad 140 wolontariuszom, 250 darczyńcom, setkom przepracowanych godzin i mediom, które od początku nagłaśniały naszą kampanię i cele zbiórki Fundacji „ANIMUS”. Bardzo Wam wszystkim dziękujemy – mówi prezes i fundraiser fundacji, Łucja Marchaj-Miller.
Darczyńcy chętnie brali udział w organizowanych akcjach, podczas których fundacja zbierała pieniądze na cele charytatywne. Dzięki zaangażowaniu wielu osób, udało się spełnić marzenie podopiecznego fundacji. Niepełnosprawny Marek był przeszczęśliwy, otrzymując pojazd, który ułatwi mu przemieszczanie się. Chłopak przez swoją chorobę porusza się na wózku inwalidzkim, więc jego nowy „Mareczkowóz” będzie mu niezwykle pomocny.
Fundacji udało się kupić samochód, ale zostało jeszcze sporo pieniędzy. Będą one przeznaczone na ponad 30 godzin terapii w rodzinach, w ramach Funduszu Na Ratunek Rodzinie.
SIL/fot. Piotr Maas
